Tojewski |
Wysłany: Wto 20:58, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
Mimo wszystko dość zręcznie złożony
Ta drobna, prosta forma - wymaga
jednak pewnej pracy i giętkości
w zakresie dobierania znaczenia słów.
Nie można jej więc z założenie do poziomu
banału sprowadzić, mimo, iż z pozoru na taką
wygląda.
Pozwala w pewnym sensie ćwiczyć język
- jest więc pomocna dla "uczniów"
ćwiczących język i słów znaczenie.
Udany wers 1-szy - płynny, zrozumiały
Dobry też wers 3-ci
Mniej zręczne i mało jasne wersy 2-gi i 4-rty
"Osiekłom" - w pierwszej chwili nie mówi nic,
stanowiąc jedynie niepoprawną formę językową
Znaczenie słowa sięga staropolszczyzny - osiec (i słowa pokrewne)
Jest więc nieco sztucznym zapożyczeniem (manierą)
Stylistyczie - dla mnie - wers ostatni jest błędnie złożony
"Esownik" (rzeczownik) natomiast, jest określeniem pewnej
formy rchitektonicznej. Może mieć jednak znaczenie
przenośne funkcjonując na zasadzie neologizmu.
Brzmi jednak dziwnie i mało zrozumiale.
Słowa - prócz znaczeń, mają swój dźwięk i barwę
Funkcjonują daleko poza ich sensem znaczeniowym
Stąd też należy je, oraz ich połączenia dobierać starannie,
czytając napisany tekst kilkakrotnie, by sprawdzić czy
słowa użyte są poprawnie i spełniają założone przez nas
dla zadanie.
Pozdrawiam
Tomasz T. |
|
toman |
Wysłany: Nie 21:30, 18 Sty 2009 Temat postu: Na starość |
|
Na starość
Jest taka planeta, a na niej apelant,
esownik, który często wysnuwa wniosek:
moja karawela to barwna akwarela,
gdy twoja łajba już osiekłom, młokosie.
-----------------------------------------------------------------------------------------
Tym razem pobawiłem się anagramami słow w każdym wersie, a wiersz starałem się się napisać w formie fraszki. |
|